Jestem kobietą alternatywną
Komentarze: 6
Jak w opisie bloga: "godzę w sobie żywioły"... Nie filozofuję, nie prawię farmazonów. Wyposażona w męski mózg - kontempluję. Oprawieniem kometarzem - nie wzgardzę.
Jestem wyznawczynią pewnej filozofii. Być może pojawi się za czas jkaiś taki prąd w nauce jak alternatywizm. Mam głowę pełną pomysłów na to. Przedewszystkim godziny o tym przedyskutowane. Ba, nawet pracę licencjacką napisałam.
Tymczasem pomyślę o dalszych słowach, którymi mogłabym okrasić bloga...Może zacznę od religii...?
niezły wpis pozdrawiam
Dodaj komentarz